Ciekawostki z życia Parku

  • gegawa_OB (1)

Co słychać u ptaków? - marzec 2023

Nad Parkiem zawisły kłębiaste i czarne jak smoła chmury, zwiastujące zmienną marcową pogodę. Wiatry targają miejscowe zarośla i sieją spustoszenie na rozlanej po Parku wodzie. Wszystko co mogło skryło się w kępach wierzbowych łęgów, gdzie wiatr jest mniej dotkliwy i daje namiastkę spokoju i poczucia bezpieczeństwa. Opustoszałe od ptactwa  rozlewiska powoli wycofują się w obniżenia terenu i koryta cieków  odkrywając wyniesienia łąk oraz groble tworząc tym samym bezpieczne dla ptaków wyspy - miejsca gdzie będzie można za parę tygodni przystąpić do budowy gniazd. W chwilach rozpogodzenia na wyspach i na rozlewiskach pojawiają się ptaki by skorzystać z przychylnej wczesnowiosennej aury. Do Parku zaczynają przybywać coraz liczniejsze kaczki. Są to głównie świstuny, krakwy, rożeńce, czernice, cyraneczki  i głowienki. Za parę dni powinny pojawić się też płaskonosy. Nocami słychać ciągnące na lęgowiska łyski. W Parku jest ich już kilka setek osobników penetrujących w dużym rozproszeniu wystające ponad wodę badyle zeszłorocznych trzcinowisk i roślin szuwarowych.. W płytkich i zarośniętych trzciną miejscach słychać pierwsze skrzeczące wodniki oznajmiające wszystkim o zajęciu najlepszego w okolicy terytorium. Pośród trzcinowych płycizn bieleją sylwetki par łabędzi niemych. Przymierzają się do wyboru najbardziej dogodnych miejsc by móc zbudować na solidnych podwalinach olbrzymie platformy lęgowe. Parkowy mir zakłócają jeszcze niewielkie stadka wrzeszczących bez skrępowania łabędzi krzykliwych, którym pomagają liczne stada gęsi białoczelnych i tundrowych. Część odpoczywających w Parku gęsi zdecydowało się ruszyć dalej w podróż, bliżej lęgowisk zatrzymując się po drodze na pokrytych oziminą polach lub w dolinach rzecznych. Na polach można też już dostrzec pierwsze stadka siewek złotych, żerujących wspólnie z czajkami. Na łąkach dumnie spacerują dwójki i trójki gęgaw. Są już gotowe by szukać bezpiecznych miejsc do założenia gniazda. Za kilkanaście dni przy odrobinie szczęścia będzie można dostrzec pośród trzcin niewielkie kopczyki z traw i trzciny wymoszczone gęsim puchem … a w centrum gniazda dojrzeć skuloną w bezruchu sylwetkę gęgawy cierpliwie  wysiadującej jaja. Żurawie, które pozostawały przez całą zimę w Parku połączyły się w pary i krążą w pobliżu swoich stałych miejsc lęgowych. Czekamy na przelot żurawi, które zimowały na zachodzie Europy. Te prawdopodobnie, jeśli na parkowych rozlewiskach utrzyma się wysoka woda, będą nocowały na Polderze Północnym lub w miejscach poza Parkiem. Najczęściej są to noclegowiska w dolinie Odry w pobliżu Porzecza. Odwiedzając parkowe rozlewiska zwróćcie uwagę na ptaki szponiaste. O tej porze roku możecie jeszcze zaobserwować zimujące drzemliki. Aktywność wykazuje też stały bywalec jastrząb i sokół wędrowny. Na początku marca odnotowaliśmy obecność pierwszych błotniaków stawowych oraz kani rudej. Ponad tydzień temu widywaliśmy też patrolującego Park orlika grubodziobego. Jeśli spostrzeżecie gdzieś na niebie lub drzewie ciemne w ubarwieniu „szponiasto-kształtne” ptaszydło, mniejsze od bielika ale większe od myszołowa to koniecznie na chwilę się zatrzymajcie i skorzystajcie z lornetki…bo może to być nasz orlik. Oprócz orlika oczywiście w Parku nadal zimują błotniaki zbożowe i myszołowy włochate. Te jednak można zaobserwować na Polderze Północnym, w okolicach II Górki oraz wschodnich częściach Parku. Oprócz ptaków związanych z mokradłami koniecznie zaobserwujcie co dzieje się u mniejszych pierzaków. Rozpoczęło się wokalne szaleństwo wśród sikorek. W bezpośrednim sąsiedztwie parku najczęściej usłyszycie bogatkę, modraszkę i sikore ubogą. W bardziej zarośniętych krzewami miejscach zaczynają śpiewać kosy. Miejscowe łąki penetrują kwiczoły oraz duże stada szpaków. W olszynkach w werble uderzają dzięcioły. Korony olszynek penetrują czyże i droździki a z najgęstszych dolnych partii zarośli i zalegającego luźnego chrustu  dobywają się donośne trele strzyżyków. To wszystko możecie usłyszeć eksplorując ścieżkę przyrodniczą Olszynki. Mając dużo szczęścia może z pod waszych nóg poderwą się przyczajone w zaroślach słonki, które już wracają z zimowisk.

  • autor: Robert Zdrojewski, specjalista ds. ochrony przyrody
  • Gągoł Fot. Olga Betańska
  • Bogatka fot. Paweł Baranowski
  • Kania ruda Fot. Michał Wołowik

Wstecz